Bielizna wyszczuplająca to coś, co znajduje się w szafie niemal każdej z nas. I choć zwykle nie nosimy jej na co dzień, to jednak są takie sytuacje i ważne wyjścia, że nie wyobrażamy sobie nie mieć jej w zasięgu ręki. Odpowiednio dobrana bielizna modelująca pozwala zakamuflować wszelkie niedoskonałości i sprawić, że będziemy płaskie bez wizyt na siłowni, morderczych ćwiczeń i stosowania różnego rodzaju diet. Co ciekawe, w ostatnim czasie po bieliznę wyszczuplającą sięgają już nie tylko panie, ale również panowie. W sklepach dostępne są specjalnie podkoszulki czy bokserki stworzone z myślą o mężczyznach, którzy też mają coś do ukrycia…
Bielizna wyszczuplająca potrafi zmienić naszą sylwetkę nie do poznania i sprawić, że bez problemu założymy ubranie o rozmiar mniejsze. Ale żeby tak się stało bielizna musi być odpowiednio dobrana i stąd przy jej kupnie powinniśmy zwrócić uwagę na kilka najważniejszych rzeczy.
Rodzaj bielizny a mankamenty, które chcemy ukryć
W zależności od tego co chcemy zatuszować, możemy założyć wyszczuplające majtki, gorset, halkę czy body. Przed ich zakupem warto zmierzyć obwód konkretnej części ciała i tak dopasować bieliznę, aby wyszczuplała, ale jednocześnie żebyśmy się w niej komfortowo czuły. Nigdy bielizna korygująca nie może być za mała, ponieważ będzie się wżynała, tworzyła nieestetyczne fałdy, a my będzie się w niej po prostu źle czuły. A zatem jeśli na co dzień nosimy rozmiar 42, to bielizna korygująca też powinna być w tym rozmiarze, ponieważ i tak będzie ona obcisła i z pewnością spełni swoje zadanie celująco.
Z czego powinna być wykonana bielizna korygująca?
Najczęściej bielizna modelująca to połączenie materiałów syntetycznych z naturalnymi. Zazwyczaj jest to elastan, wiskoza, poliester oraz guma. Przy czym, abyśmy czuły się komfortowo to naturalnych składników powinno być minimum 40%. Jeżeli chodzi o kolorystykę to w przypadku tego typu bielizny nie ma raczej zbyt dużego wyboru, ponieważ możemy ją dostać w kolorach takich jak biel, czerń, szary czy cielisty.